Prawa są nasze jako pajęczyna:
bąk się przebije, a na muchę wina.***

Zatem i mucha, gdy drugich ujrzała
przez słabe kraty lecących bezkarnie,
głupia, nie znając, że ma zginąć marnie,
lot swój tamtędy wymierzy zuchwała.
Doskoczył pająk, gdy do siatki wpadła. Nieszczęsna, zaczęła narzekać, miotać się, prosić się litośnie, lecz ten ni mówić daje, ni uciekać. Na próżno o swym głupstwie i błędzie opowiada, na próżno przykłady innych daje,

mistrz ją okropny coraz bardziej dręczy,
to tylko powtarzając: „Mocniejszy na świecie
słabszego gniecie”.
Pająk ją zmęczy, wyssie i udusi
i tak na koniec wyrzecze:
„Bójcie się, muszki, motyle, komary,
zbyt się unosić zuchwałemi pióry,
gdzie bąk, i szerszeń, i osa uciecze.
Poszła za ich przykładem ta mucha – i wisi bez ducha.
O fortelu pewnego starego pająka opowiedział Jan Brzechwa:
Pająk na stare lata był ślepy i głuchy,
Nie mogąc tedy złapać ani jednej muchy,
Z anten swej pajęczyny obwieścił orędzie,
Że zmienił się i odtąd much zjadać nie będzie,
Że pragnąłby swe życie wypełnić czymś wzniosłem
I zająć się, jak inni, uczciwym rzemiosłem,
A więc po prostu szewstwem. Zaś na dowód skruchy
Postanowił za darmo obuć wszystkie muchy.
Niech śmiało przybywają i młode, i stare,
A on, szewskim zwyczajem, zdejmie każdą miarę!
Muchy, słysząc o takiej poprawie pająka,
Przyleciały i jęły pchać się do ogonka.
Podstawiają więc nóżki i wesoło brzęczą,
A pająk je okręca swą nitką pajęczą,
Niby mierzy dokładnie, gdzie stopa, gdzie pięta,
A tymczasem wciąż mocniej głupie muchy pęta.
Muchy patrzą i widzą, że wpadły w pułapkę,
Pająk zaś, który dawno miał już na nie chrapkę,
Pogłaskał się po brzuchu i zjadł obiad suty.
Odtąd mówi się u nas: „Uszyć komuś buty”.
I jak tu wierzyć pająkom?
Życzę Państwu miłego popołudnia.
*** Stanisław Trembecki „Pająk i mucha”. Wiersz jest napisany archaicznym językiem, dlatego zdecydowałam własnymi słowami opowiedzieć jego treść, wspomagając się cytatami.
super wiersz a ponadto ma wiele cech rzutujących na życie 🙂
„mocniejszy słabego gniecie „hasło zawsze aktualne
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dokładnie tak. 🙂 Samo życie. Smutna prawda w pięknej oprawie.
PolubieniePolubienie
Wiersz ciągle i zawsze aktualny. Przykro go czytać, ale to wszystko prawda, chociaż każdy myśli mnie to nie dotyczy. Serdeczne pozdrowienia.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No właśnie. „Mnie to nie dotyczy”… Niektóre muchy widzą wielkiego szerszenia patrząc w lustro, inne zapominają kim jest pająk i naiwnie pchają się w misternie utkaną pajęczynę.
Pozdrawiam serdecznie. 🙂
PolubieniePolubienie
A pająki się mnożą u nas ponad miarę! I jeszcze przez tydzień będą takie słodkie jak w wierszu Brzechwy! ;(((
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To prawda. Mamy nadzieję, że muchy nie dadzą się łatwo nabrać.
Pozdrawiam, BBM 🙂
PolubieniePolubienie